Depresja jest chorobą. Tak, jak chorobami są: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, grypa. Depresja dotyczy naszego umysłu i naszych emocji, ale zdarza się często, że cierpi też nasze ciało. Nad depresją nie da się zapanować, nie można po prostu „wziąć się w garść”, podobnie jak nie da się zapanować nad skokami ciśnienia w nadciśnieniu tętniczym, czy wzroście glukozy w cukrzycy.
Najbardziej typowe objawy depresji – smutek, przygnębienie, brak odczuwania radości (nic nie cieszy), zmniejszenie zainteresowań (nie interesuje np. hobby), zmniejszenie aktywności, apatia, zniechęcenie, bezsenność, lęk, wewnętrzne napięcie, poczucie beznadziejności, niska samoocena, zmniejszenie apetytu, zmęczenie, brak energii, zmniejszenie libido, pogorszenie pamięci, czasami różne dolegliwości bólowe.
Depresję rozpoznaje i leczy lekarz psychiatra. Jest kilka metod leczenia depresji. Najbardziej dostępną metodą leczenia jest leczenie farmakologiczne. Leki używane do leczenia depresji to leki przeciwdepresyjne.
Leki przeciwdepresyjne nie uzależniają, nie powodują uszkodzenia mózgu, nie zmieniają osobowości. Działanie leków przeciwdepresyjnych pojawia się powoli, zazwyczaj w ciągu około 2 tygodni.
Inną metodą leczenia depresji jest psychoterapia, która może być stosowana jako leczenie zamiast leków ( zwłaszcza w depresji o lekkim nasileniu) lub jako uzupełnienie leczenia farmakologicznego.